niedziela, 9 czerwca 2013

Niall#8

Obudziłam się o 5.00. Wstałam z łóżka poszłam do łazienki. Umyłam zęby, włosy związałam w wysokiego kucyka i ubrałam się w strój do tańca. Wzięłam jabłko z kuchni i torbę. Wyszłam z domu. Była już 5.58. A miałam na 6.00. Dzisiaj miał przyjść trener więc nie mogłam się spóźnić. Zaczęłam biec. Po 5 min. byłam na miejscu. Wbiegłam do sali. Na szczęście nie było jeszcze Sama-trenera.  Ale był już Max. Podeszłam do niego. On przyciągnął mnie do siebie i zaczęliśmy się całować. W tym momencie wszedł Sam. Przestaliśmy się całować. Zaczęliśmy trening. Po 3 godzinach byłam padnięta. Ale moim największym marzeniem było wygrać "Street dance". Zaczęliśmy ponownie tańczyć. Po  kolejnych godzinach już skończyliśmy. Była 12.30. Nic mi się już nie chciało.Max podwiózł mnie do domu. Ja tylko do niego weszłam i położyłam się na kanapie. Byłam wykończona. Zadzwonił mój telefon. Była to Rose. Odebrałam
- Cześć Maja, nie obudziłam cię.?
- Hej, nie już nie spałam. Od 5.00.
- Nie wnikam. Może chcesz iść z nami na spacer .
- Nie.
- No proszę.
- Dobra, za 10 min./OK?
- Ok.
Zwlekłam się z łóżka i poszłam do łazienki. Włosy związałam w kucyka na bok. Ubrałam ten komplecik. Nie było zbyt ciepło. Wyszłam z domu a przed nim już stali chłopcy i Rose. Ja stanęłam koło Niall'a.
- Ślicznie wyglądasz .- powiedział Horan
- Dzięki.
- Uuuuu... Horanek cię podrywa.
- Ogarnij dupę debilu.!- krzykną Niall
Poszliśmy do parku. Szliśmy i szliśmy. Strasznie byłam zmęczona.
- Ja już pójdę do domu, bo jestem strasznie zmęczona.-powiedziałam
- Może cię odprowadzę?-zapytał Horan
-Dobra.
Poszliśmy z Horanem w stronę mojego domu. 
- Jakoś ostatnio popsuło się coś między nami.- powiedział Niall
-Dlaczego tak uważasz?
- A nie jest tak?
- Może trochę.
- Co ja zrobiłem.
- Nic.
Skłamałam, to przez niego. To on całował się z Alex. A teraz ma pretensje że ja mam chłopaka?
Niall odprowadził mnie do samych drzwi. Pożegnałam  go całusem w policzek. Weszłam do domu i znów położyłam się na kanapie. Była już 15.30. Pomyślałam że coś zjem, bo jabłkiem się nie najadłam bo nie zdążyłam. Poszłam do kuchnie i zrobiłam sobie sałatkę. Muszę trochę schudnąć na ten konkurs.Ja na razie wyglądałam tak. Zjadłam "obiad" i poszłam spać.
*Oczami Rose*
Ja i Lou niby jesteśmy razem, ale jakoś tego nie czuję. To takie dziwne. Chyba coś się zepsuło. Siedziałam sobie w domu oglądając tv.  Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć. Ujrzałam Lou z kwiatami.
- Przepraszam!- powiedział
- Ale za co?
- Za to że nie miałem dla cb czasu.
- Kochanie...
Zaczęłam go całować. Weszliśmy do domu całując się. Lou położył kwiaty w salonie.A sam wziął mnie na ręce i poszedł do mojego pokoju. Położył delikatnie na łóżku. Zaczął mnie coraz namiętniej całować. Zdjął mi koszulkę i całował po brzuchu z chodząc coraz niżej Ja nie byłam mu dłużna i zdjęłam mu spodnie..Potem możecie domyślić się reszty. 
*Oczami Niall'a*
Nie mogę bez niej żyć bez Mai. Ja ciągle o niej myślę. Muszę się postarać. Tylko ona teraz już ma chłopaka. Z którym spędza większość czasu-na treningach.
*Oczami Mai*
Obudziłam się o 16.40. Dostałam sms'a że jutro o 6.30 jest próba. Miałam takiego niechcieja . Postanowiłam pójść przebrać się w piżamkę i pooglądać jakieś filmy. I tak zrobiłam. W połowie jednego usnęłam

Wiem że krótki i nudny ,a le Wercia J. to dla cb :P

1 komentarz:

  1. Powtórzę się: Jak to może być nudne skoro przespałam się z Lou.
    A z czego ty chcesz chudnąć? Chcesz być anorektyczką?
    "Uuu..."- Pati
    Czekam na następne i thx za dedyk. :*

    OdpowiedzUsuń